Bogdan |
Wysłany: Pią 15:47, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
Proszę o modlitwę za moją żonę Beatę i za ratunek dla naszego małżeństwa (ponad 20 lat razem), chwytam się nadziei mimo już beznadziejnego stanu. Ale wiara i nadzieja muszą być do końca. Wiara, nadzieja i miłość a z nich najważniejsza jest miłość, i ja ją mam.
Proszę aby Beatka zaczęła mnie kochać tak jak kiedyś i żeby człowiek który Ją obecnie zauroczył i rozkochał odszedł i już nigdy więcej nie stanął między nami. |
|